Dziś około godziny 11:00 na dalinie, pęknął przed główką Duncon Amstaff Wandala. Była to pierwsza rama w Sułkowicach do Downhill i zakupił ją Maczo.
Po oglądnięciu całego sprzętu doszliśmy do wniosku że nie ma już co ratować i nie zostanie ona zespawana, ale zostanie przywieszona na ścianie w Muzeum Wandala (Warsztacie). Poniżej zamieszczam zdjęcia pęknięcia w wysokiej rozdzielczości.
Offline
Wymiatacz
chamsko pękła xDDD ale podobno pekła na płaskim xDDD
Offline
I Need Money $
wielka legenda a swinia .. zamknij sie jak zwykle ;P ona miala 5 lat .. to mogla peknac nawet stojąc pod domem
Offline
Jakby tak podsumować to już mamy duży dorobek zabitych części i to niektóre wysokiej klasy. Amstaff przechodzi już do historii... teraz kupuj Wandal jakąś ramke i jazda xD
Ostatnio edytowany przez Cieżu (2009-04-12 21:28:43)
Offline
Wymiatacz
pamietasz jak złamałeś juniora też miał być juz koniec a jednak jeszcze Ci długo posłuży
Offline